Czy można zarabiać w Internecie nie wychodząc z domu? Oczywiście, że można! Zarabianie w Internecie to relatywnie łatwy sposób na dodatkowy dochód, albo nawet jedyne źródło utrzymania! W dodatku jest o stosunkowo niskim progu wejścia. Zarabiać może każdy, bez względu na wiek, pochodzenie czy inne warunki społeczne. Aby zacząć, wystarczy przeciętny laptop oraz dostęp do Internetu i odrobina zaangażowania czasowego. Ale czy to wszystko wystarczy? Czy każdy w 2024 roku może zarabiać w Internecie?
Spis treści
Co definiujemy poprzez zarabianie w Internecie?
Zarabianie w Internecie jest dość pojemnym pojęciem. Zwykle odnosi się do różnorodnych sposobów, z których możliwe jest generowanie dochodu za pośrednictwem sieci. Może obejmować szeroki zakres działań, polegać na zarabianiu pasywnym lub aktywnym. Należą do nich na przykład praca zdalna, e-commerce, marketing afiliacyjny, tworzenie i sprzedaż kursów online, blogowanie, tworzenie treści wideo, inwestowanie w akcje czy kryptowaluty oraz wiele innych. Wspólnym mianownikiem dla tych metod jest wykorzystanie Internetu jako głównego kanału do osiągania zysków i docierania do odbiorców.
Niektóre z nich wymagają zaawansowanych umiejętności i wiedzy, podczas gdy inne są dostępne dla osób na każdym poziomie doświadczenia. Warto również zauważyć, że zarabianie w Internecie może wiązać się z różnym stopniem ryzyka i nie zawsze gwarantuje stały dochód, dlatego ważne jest, aby dokładnie badać i planować swoje działania w tej dziedzinie. Ważne jest, aby również nie ulegać złudzeniom popularności, co za tym idzie wysokich zarobków szczytowych osobowości w tej branży. Nigdy bowiem nie wiemy, jakie ktoś włożył nakłady czasowe czy finansowe, aby osiągnąć swój sukces.
Najpopularniejsze metody zarabiania w Internecie
Przygotowałem listę, najczęściej występujących modeli zarabiania przez Internet. Mój wpis skupia się w dużej mierze na modelach opartych o marketing afiliacyjny oraz sieci reklamowe i partnerskie.
- Freelancing: Praca na zlecenie dla klientów, wykonując zadania takie jak pisanie, projektowanie graficzne, programowanie, tłumaczenia, itp.
- Marketing Afiliacyjny: Promowanie produktów lub usług innych firm i otrzymywanie prowizji za każdy sprzedaż lub poleconego klienta.
- Handel Elektroniczny: Sprzedaż towarów poprzez własny sklep internetowy lub platformy handlowe typu Amazon, eBay.
- Tworzenie Treści: Zarabianie poprzez tworzenie treści, takich jak blogowanie, podcasty, wideo na YouTube, czy tworzenie kursów online.
- Reklama Internetowa: Generowanie przychodów z reklam wyświetlanych na stronach internetowych lub w aplikacjach.
- Inwestowanie Online: Zarabianie poprzez handel akcjami, walutami (forex), kryptowalutami lub inwestowanie w projekty crowdfundingowe.
- Praca na Odległość: Praca dla firmy z dowolnego miejsca na świecie, często w obszarach takich jak obsługa klienta, zarządzanie projektami, itp.
- Kursy i Szkolenia Online: Tworzenie i sprzedaż kursów edukacyjnych lub szkoleniowych.
- Aplikacje i Gry Mobilne: Rozwój i monetyzacja aplikacji lub gier na telefony komórkowe.
- Usługi Konsultingowe: Oferowanie specjalistycznej wiedzy lub doradztwa w określonych dziedzinach.
Sposoby na zarabianie w Internecie
Sposobów na zarabianie w Internecie jest całe mnóstwo. W poprzednim akapicie wymieniłem kilka podstawowych. Jednak tak naprawdę, każdy znajdzie coś dla siebie lub może stworzyć własny mechanizm monetyzowania sieci. Dzisiaj możliwości są wręcz nieograniczone. Zapewne nikt, nie przyszedł tutaj czytać o nieograniczonych możliwościach, tylko o konkretach, w jaki sposób zarabiać w Internecie?
Pierwszą i chyba taką najczęściej spotykaną opcją jest własny blog i magnetyzacja treści za pomocą sieci reklamowych, sieci partnerskich oraz sieci afiliacyjnych. Sieć reklamowa to dobry wybór na początek, dla osób, które chcą dzielić się swoimi zainteresowaniami ze światem. Sieć partnerska jest już większym wyzwaniem, ale i zarobki są znacznie większe. W przypadku sieci partnerskich możemy myśleć o zarobkach liczonych w tysiącach. Najlepiej zarabia się na sieciach afiliacyjnych, co prawda jest to twardy orzech do zgryzienia, ale zarobek można liczyć w dziesiątkach tysięcy złotych!
Oczywiście istnieją inne kanały, jak YouTube czy social media, które być może są łatwiejsze w monetyzacji, z mniejszym progiem wejścia. To prawda, tylko warto zwrócić uwagę na jeden zasadniczy szczegół. Informacja w mediach społecznościowych czy na YouTube ma określoną żywotność. Taki materiał niedługo po publikacji zostaje przykryty przez miliony innych publikacji z całego świata. Oczywiście na własnej stronie czy blogu również występuje takie zjawisko, tylko nieco w innej formie. Dobrze napisany wpis blogowy potrafi generować ruch przez dobrych kilkanaście miesięcy lub nawet kilka lat!
Na czym ja zarabiam w Internecie?
Sieć reklamowa taka jak AdSense oferuje różne stawki. Dużo zależy od branży, zaangażowania użytkowników, czasu spędzonego na stronie i oczywiście od samej treści. Na AdSense można zarobić od 5 do 7 zł za 1000 wyświetleń strony. Czyli, jeśli nasz blog miesięcznie odwiedza 10 tysięcy użytkowników, zarobek z reklam będzie oscylował w okolicach 50 – 70 zł miesięcznie. Może nie są to powalające stawki, jednak w przypadku sieci reklamowych nie mamy też innej realnej alternatywy. Oczywiście istnieją też inne sieci reklamowe, jednak w dużej mierze są one oparte również o AdSense.
Sieć partnerska taka jak Ceneo płaci za przekierowania do oferty partnerów lub zakupy bezpośrednio w Ceneo. Przekierowania do sklepu to zarobek około 35 groszy. Natomiast zakupy są liczone procentowo od wartości przedmiotu, w okolicach od 1% do 3% wartości transakcji. W przypadku sieci partnerskich zarobki są większe niż w sieciach reklamowych, jednak sieć reklamowa po pewnym czasie jest policzalna i łatwo możemy obliczyć ile zarobimy w danym miesiącu. Zarabianie w sieci partnerskiej dużo zależy od zaangażowania użytkowników. Z mojego doświadczenia; w przypadku dobrej relacji z odwiedzającymi naszą stronę możemy liczyć na zarobek około 10 groszy na użytkownika. Łatwo więc policzyć, że w przypadku, jeśli nasz blog miesięcznie odwiedza 10 tysięcy użytkowników, zarobek z sieci partnerskiej będzie oscylował w okolicach 1000 zł miesięcznie.
Sieć Afiliacyjna taka jak Nutriprofits płaci za zakupy dokonane za pomocą linków afiliacyjnych. Zarobek z finalizacji jednego zamówienia oscyluję w okolicach 110 zł, czasami nawet 150 zł. W sieci afiliacyjnej takiej jak Nutriprofits można bardzo dużo zarobić. Jednak duży zarobek wymaga nie tylko sporego ruchu na naszej stronie, ale również dużego zaangażowania i zaufania ze strony odbiorców. Afiliacja zwykle sprawdza się na blogu, który już ma pewien ruch, istnieją kilka lat i posiada stałych czytelników. Ponownie posłużę się swoim doświadczeniem; w przypadku dobrze prowadzonego bloga, jeśli ruch przekracza 10 tysięcy użytkowników miesięcznie, zarobek z sieci afiliacyjnej będzie oscylował w okolicach 3000 zł miesięcznie. Jest to kwota, która robi już wrażenie! Szczególnie jeśli nasz blog odwiedza więcej niż 300 tys użytkowników miesięcznie 😉
Czy zarabianie w Internecie jest łatwe?
Wolałbym nazwać ten akapit inaczej, bardziej — „Czy zarabianie w Internecie jest trudne?” Jednak z pewnych względów… no dobra, chodzi o widoczność w wyszukiwarce, oraz dlatego że słowo „trudne” jest negatywnie odbierane niż „łatwe”. Ale dobrze, dość tych psychologicznych i SEOwych dywagacji, czas wrócić do tematu czy zarabianie w Internecie jest łatwe? Odpowiedź brzmi: to zależy. Na początku kiedy zaczynałem, a było to w 2013 roku, monetyzowanie swojej działalności w internecie było dla mnie piekielnie trudne. Działałem prężnie w branży agencyjnej — grafika, projektowanie stron, pozycjonowanie. Nic specjalnego, ale poszukiwałem sposobu na dochód pasywny, który w pewnym sensie pozwoliłby mi mniej pracować, a bardziej zajmować się sprawami, które lubię.
Nie będę się rozpisywał, całej swojej drogi od początku, bo nie jest to meritum tego wpisu. Pamiętam, że dość szybko doszedłem do wniosku, iż warunki oraz czynniki wpływające na powodzenie lub niepowodzenie przedsięwzięcia mogą znacząco wpływać na stopień trudności. Wspomniałem na początku, że zarabianie w Internecie może wiązać się z różnym stopniem ryzyka i nie zawsze gwarantuje stały dochód, tak teraz chciałbym mocniej rozwinąć tę tezę. Podczas swoich poszukiwań do monetyzacji treści, do zarabiania w Internecie, szczególnie metodą pasywną wiodła mnie bardzo kręta i wyboista dogra. Nie jestem w stanie dokładnie policzyć, ale miałem kilkadziesiąt stron/blogów, które nie tylko nie przyniosły zwrotu, ale okazały się nietrafioną inwestycją. Zainwestowałem czas, pracę i pieniądze, których nigdy nie odzyskałem. I chociaż finalnie wyszedłem na swoje, jednak jeśli po drodze, kilka lat temu bym zrezygnował, mógłbym być stratny.
Jako anegdotę mogę dodać, że założyłem kiedyś blog, który był jednym z najpopularniejszych w swojej branży, kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie odwiedzin. Miał ogromne zaangażowanie i zaufanie czytelników, jednak z racji trudnej tematyki, powiedziałbym, że nawet zakazanej, nie przyniósł mi on ani złotówki… W 2019 podjąłem decyzję o jego zamknięciu, ponieważ generował zbyt duże koszty i obciążenie na moim serwerze. Tym „optymistycznym akcentem” mogę podsumować, że zarabianie w Internecie jest łatwe 😉
